Na kolejne wyzwanie KoloroTON #4 MonaLisy w Art- Piaskownicy wykonałam notes/album z tekstami piosenek E. Bartosiewicz. Taki trochę magiczny w moim odczuciu, jak cała Edyta. Kolorystyka podyktowana wyzwaniem:
Zdjęcia całości:
I dla wytrwałych kilka szczegółów i zbliżeń:
cudne te fiolety! zamieniłabym tylko ten duży kwiat na okładce, na coś bardziej oryginalnego :) np. filcowego :)
OdpowiedzUsuńCzyli mam już faworytkę tego wyzwania ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny album i w ogóle super pomysł na pracę - taki oryginalny śpiewnik :)))
OdpowiedzUsuńdomcia, super! żółcie z fioletem - ciekawa i oryginalna kompozycja. o! i ta korona princess jest taka urocza :) i kwiatuchy swietne uzylaś :)
OdpowiedzUsuńten album jest przesliczny!!!!!
OdpowiedzUsuń